Niestety problemy zdrowotne nas nie opuszczają , w spotkaniu nie mógł wystąpić chory Paweł Polak i decyzja trenerów zaskoczyła zebranych rodziców gdyż na ostatniego obrońcę został wystawiony nas najlepszy strzelec Błażej Czuban.Od początku spotkania to goście grają piłką my biegamy za nią i nie stwarzamy żadnego zagrożenia bramce Ruchu w pierwszej połowie , przeciwnie rywale szczególnie Rudek stwarza problemy naszym zawodnikom.W końcu po złej interwencji Łuby piłkę przejmuje Rudek wpada w nasze pole karne i Błażej nie widząc innego sposobu łapie go i powala na murawę .Sędzia nie innej możliwości jak tylko odgwizdać rzut karny , którego Bogusz zamienia na bramkę.Po strzeleniu gola Chorzowianie nadal prowadzą grę i po strzale z dystansu Mati strzela kolejną bramkę , przy której nie popisał się Tomek Grenda.
Początek drugiej połowy i zmiana gry naszego zespołu , podchodzimy wyżej do przeciwnika i skutkuje to bramką kontaktową którą strzela Daniel , stwarzamy kolejne sytuacje ale niestety trwa to tylko ok10min , później znów goście przejmują inicjatywę i zdobywając kolejne 2 bramki. Przy jednej z nich nasz bramkarz fauluje przed polem karnym za co dostaje 5 min kary i w bramce staje Alan Mrozik.
Mecz pokazał po raz kolejny ,że nasza gra obrona w tym sezonie kuleje i trzeba nad nią pracować.
relacja ze strony Ruchu
http://www.akademia.ruchchorzow.com.pl/rocznik-2001/aktualnosci/512-2001-i-zwycieski-powrot-z-gliwic